Włoski trener dołuje polskich siatkarzy!
Nasi siatkarze dzięki nieudolności włoskiego trenera nie dotarli nawet do ćwierćfinałów Mistrzostw Europy
Na tę smutną okoliczność pozwolę sobie przypomnieć mój artykuł z 2011roku, który opublikowałem na portalu www.redakcja.pl pod tytułem:
"Czy włoski trener pogrąży polskich siatkarzy ?"
Autor: Rajmund Pollak
Data dodania wpisu: 4 lutego 2011 10:05
Kompleks zagranicznych szkoleniowców tkwi w naszych władzach sportowych, mimo fatalnych doświadczeń z ostatnich lat. Warto zatem przypomnieć naszym działaczom sportowym, że największe sukcesy na arenie międzynarodowej reprezentacje Polski uzyskiwały dzięki polskim trenerom i szkoleniowcom. Dotyczy to również siatkówki, w której nie kto inny jak Polak, Hubert Jerzy Wagner doprowadził naszych zawodników na sam szczyt, czyli do zdobycia złota olimpijskiego. Podobnie było w piłce nożnej, gdzie również zdobyliśmy złoto olimpijskie pod wodzą krajowego trenera Kazimierza Górskiego, który potem po raz pierwszy doprowadził naszą reprezentację do podium Mundialu. Powtórnie trzecie miejsce na mistrzostwach świata w piłce nożnej, uzyskaliśmy dzięki polskiemu trenerowi Antoniemu Piechniczkowi.Wiemy wszyscy jak zakończyło się uzdrawianie naszego footballu przez Leo Benhakera z Holandii, bo zamiast medalu Mistrzostw Europy była wielka klapa i awantura o odszkodowania dla zagranicznego trenera. Wiemy też czym się zakończyła się przygoda polskich siatkarzy z argentyńskim trenerem.
Wróćmy jednak do historii aby wykazać, że warto zaufać właśnie rodzimym szkoleniowcom.
Najwięcej medali Mistrzostw Europy w jednym roku uzyskaliśmy dzięki legendarnemu trenerowi, który nazywał się Feliks Stammm. Było to w roku 1953, gdy aż pięć razy grano Mazurka Dąbrowskiego dla polskich mistrzów Europy w boksie !
Potem w 1964 roku pod wodzą „papy" Stamma Polacy zdobyli w Tokio trzy złote medale olimpijskie ( Józef Grudzień, Jerzy Kulej i Marian Kasprzyk z Bielska-Białej ), jeden srebrny ( Artur Olech) i trzy brązowe ( Tadeusz Walasek, Józef Grzesiak i Zbigniew Pietrzykowski z Bielska-Białej ) .
Razem aż siedem medali w samym tylko boksie ! Biorąc pod uwagę fakt, że w tamtych czasach uznawano dziesięć kategorii wagowych, to Polska była potęgą światową, gdyż tylko w trzech kategoriach nie mieliśmy swoich reprezentantów na podium olimpijskiego boksu w Tokio !
Były to również złote czasy polskiej lekkiej atletyki, również kierowanej przez sztab polskich trenerów.
W Tokio złote medale w tej dyscyplinie zdobyli : w trójskoku Józef Szmit oraz kobieca sztafeta cztery razy sto metrów w składzie : Teresa Ciepły, Irena Kirszenstein, Halina Górecka ,Ewa Kłobukowska. Srebro zdobyli : na 200m Irena Kirszenstein, 800m przez płotki Teresa Ciepły, skok w dal Irena Kirszensztein, sztafeta 4x100m mężczyzn w składzie Andrzej Zieliński, Wiesław Maniak, Marian Foik, Marian Dudziak . Brązowe medale z kolei zdobyli : na 100m Ewa Kłobukowska i na 400m Andrzej Badeński. Zatem w lekkiej atletyce zdobyliśmy wtedy w Japonii aż osiem medali olimpijskich.
Warto dodać, że również teraz mamy wspaniałych lekkoatletów szkolonych przez polskich trenerów.
Co do dyscyplin drużynowych, to nie wolno zapomnieć sukcesów naszych szczypiornistów, trenowanych przez Bogdana Wentę. Wprawdzie z ostatniego mundialu nasi piłkarze ręczni wrócili „na tarczy" , ale jestem przekonany, że jescze nieraz pokażą co potrafią.
Najnowszym, spektakularnym sukcesem polskiej myśli szkoleniowej jest skoczek narciarski Kamil Stoch trenowany przez Łukasza Kruczka, a warto przypomnieć, że Adam Małysz też przez większość swojej kariery był prowadzony przez polskich szkoleniowców .
W czym zatem może pomóc polskim siatkarzom włoski trener ?
Myślę , że w niczym, bo nie zna polskiego zaplecza i będzie bazował na starzejących się sławach, obawiając się ryzyka dania szansy debiutantom, o których umiejętnościach nie ma bladego pojęcia.
Czekają nas kolejne rozczarowania, bo zostanie nadmuchany balon oczekiwań, a włoski trener będzie pracował głównie dla ugruntowania swojej sławy, natomiast kompletnie nie znając polskiej mentalności nie będzie potrafił zagrzać naszych siatkarzy do walki w chwilach kryzysów.
Oczywiście tzw. działacze każą nam udzielić Włochowi kredytu zaufania, jednak gdy nastąpi klapa, to skończy się znowu na obwinianiu polskich sportowców i prawdopodobnych... odszkodowaniach do trenera z Italii.
„I wnet nowe przysłowie działacz PZPS sobie kupi, że jak przed szkodą , tak po szkodzie...głupi" !
We wrześniu 2013roku Polski Związek Piłki Siatkowej znowu jest po szkodzie i ponownie...
Rajmund Pollak
Informacje:
Uważam , że ważne są tylko te słowa , które mają pokrycie w czynach lub w zdarzeniach .
Archiwum:
2019
2018
2017
2016
» listopad (2)
» październik (3)
» wrzesień (4)
» sierpień (4)
» lipiec (5)
» czerwiec (6)
» maj (3)
» kwiecień (1)
» luty (1)
» styczeń (2)
2015
» listopad (3)
» wrzesień (3)
» lipiec (3)
» czerwiec (3)
» maj (5)
» kwiecień (2)
» marzec (4)
» luty (4)
» styczeń (3)
2014
» listopad (6)
» październik (7)
» wrzesień (4)
» sierpień (6)
» lipiec (10)
» czerwiec (8)
» maj (9)
» kwiecień (9)
» marzec (8)
» luty (4)
» styczeń (5)
2013
» listopad (1)
» wrzesień (5)
» sierpień (3)
» lipiec (6)
» czerwiec (6)
» maj (7)
» kwiecień (8)
» marzec (7)
» luty (9)
» styczeń (8)
2012
» listopad (8)
» październik (6)
» wrzesień (10)
» sierpień (8)
» lipiec (8)
» czerwiec (6)
» maj (9)
» kwiecień (5)
» marzec (6)
» luty (3)
» styczeń (5)
2011
» listopad (8)
» październik (8)
» wrzesień (7)
» sierpień (10)
» lipiec (3)
» czerwiec (5)
» maj (7)
» kwiecień (8)
» marzec (10)
» luty (7)
» styczeń (6)
2010
» listopad (16)
» październik (10)
» wrzesień (8)
» sierpień (5)
» lipiec (8)
» czerwiec (8)
» maj (8)
» kwiecień (8)
» marzec (3)
» luty (6)
» styczeń (8)
2009
Ostatnie komentarze
bbb
Ciekawe co dziś o tym co sie dzieje w RP mówi P.Kosmowski
Książkę pt.: "Polacy wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji" można zamówić w...
Reklama:
Statystyki bloga:
Wyświetleń: | 517779 |
Newsów: | 503 |
Komentarzy: | 420 |